Bieszczady - Połonina Wetlińska - 10.09.2016


 Udało się objechać Dużą Pętlę Bieszczadzką.

Przez Arłamów, Jureczkową i Krościenko dojechaliśmy do Ustrzykach Dolnych gdzie zjedliśmy śniadanie i przez Hoszów, Rabe dojechaliśmy do punktu widokowego a potem przez Lutowiska, Smolnik Stuposiany dotarliśmy do Ustrzyk Górnych.


Potem przez Brzegi Górne dotarliśmy na Przełęcz Wyżną gdzie zostawiliśmy nasz samochód i udaliśmy się na Połoninę Wetlińską. Szlak pokazywał czas dojścia 1:15h nam udało się postawić nogę koło Chatka Puchatka (schronisko) w 50 min. Sprzyjała nam śliczna pogoda którą widać na zdjęciach.

Na górze otaczają piękne widoki, warto było się mozolić na górę. Po zjedzeniu jabłka udaliśmy się w drogę powrotną.

Wetlinę przejechaliśmy i zatrzymaliśmy się w Przysłupie w Karczmie Brzeziniak. Jest tu stacja kolejki wąskotorowej a za nią smażalnia ryb - polecam - palce lizać. Można kupić pstrąga smażonego lub wędzonego.

W Cisnej zatrzymaliśmy się na dłużej by pochodzić po sklepikach. Następny cel to Majdan gdzie znajduje sie Muzeum kolejki wąskotorowej. Można było przejechać się tą kolejką do Przysłupia lub do Balnicy. My byliśmy już późno i nie było czasu na przejarzdzkę. W Lesku w Słodkim Domku u Szelca zjedliśmy po ciachu i kawie- wspaniałe. No i w domu byliśmy o 19:00.